Podany adres email jest błędny
Pole wymagane

Nie masz konta? Zarejestruj się za darmo!

Rymowane odpowiedzi na najczęstsze dziecięce pytania, część 2.

Chłopiec bawiący się w deszczu
Skok do kałuży, czyli jedna z ulubionych dziecięcych zabaw

 

Dlaczego pada? Jak powstają burze?

Różne ludzie mają gusta, tutaj mamy zgodę,

ale każdy lubi ładną za oknem pogodę.

Dzieci smutne, gdy padają ustawiczne deszcze,

nudzą się i wyjść nie mogą, a dolewa jeszcze!

 

Tak już jest, że deszcz potrzebny... Tymczasem posłuchaj

opowieści, jak powstają szaruga i plucha.

By był deszcz, konieczna woda - od niej się zaczyna.

Woda zmienia stan skupienia - ot, cała przyczyna.

 

Co to znaczy? Już tłumaczę. Woda lodem bywa,

po stopieniu wyjdzie, że się w lodzie płyn ukrywa.

Kiedy robić chcesz herbatę, na piec stawiasz czajnik.

Woda w parę się przemieni, gdy rozgrzany palnik.

 

Właśnie tak parują stawy, jeziora, kałuże:

aż utworzą się nad taflą chmury małe, duże.

Nic na świecie nie jest wieczne; stan ulega zmianie.

Ochłodzony obłok deszczem płacze - to skraplanie!

 

Czasem fronty dwa się zetrą na niebie w kontraście.

Jeden ciepły, drugi zimny... Jak piorun nie trzaśnie!

Chmurki rozwiązują między sobą porachunki

i aż skrzy się - elektryczne powstają ładunki.

 

Raz za razem błyskawica spływa... Zaraz potem

są raczeni wszyscy wkoło przeraźliwym grzmotem.

Burza bywa niebezpieczna, trzeba szukać schronu!

A najmądrzej jest przeczekać nawałnicę w domu.

 

 

Dlaczego kwiaty ładnie pachną?

Maj jest w roku tym, czym dla tygodnia jest niedziela.

Wówczas każdy kwiat aromat upojny wydziela.

Aż przyjemniej jest, gdy zapach świeży się unosi.

Żeby maj tak mógł trwać dłużej, gdy się go poprosi...!

 

W kwiatach pięknie pachnie pyłek - i nie bez powodu!

Pszczółki pyłku używają do produkcji miodu.

Dla nich cenną jest wskazówką płatków zapach słodki.

Dlań gotowe są polecieć hen! gdzieś za opłotki.

 

Zaproszenie pszczół jest w kwiatów własnym interesie.

Pszczółka pyłek na kolejny kwiatek wnet zaniesie.

Dzięki temu męski kwiat się z żeńskim 'spotkać' może.

Pasiasty poczciwiec chętnie w schadzce dopomoże!

 

Z pyłków połączenia nowa roślina powstaje.

Kwiat, choć trudzi się, to w zamian ogrom dóbr dostaje!

Lecz nie wszystkie pięknie pachną; czasem straszą smrodem

i nie mają nic wspólnego ze złocistym miodem.

 

Pszczoły do nich nie przylecą, lecz to żaden kłopot!

Pył przeniesie wiatr, wiewiórka, ptasich skrzydeł łopot.

Kwiaty bardzo są rozsądne; znajdą sposób na to,

żeby młode wzeszły znowu na następne lato.

 

Wielką frajdą jest buszować po kwiecistej łące!

Kocha je rój pszczeli oraz... wszystkie ludzkie brzdące!

Biegnij, synku, do ogrodu, ciesz się aromatem.

Kwiatów woń jest wszak ulotna - korzystajmy zatem!

 

 

Dlaczego tata kicha?

Gdy przyjadą goście, zawsze jest przyjemniej w domu!

Można śmiać się, jest z kim skakać, gotować jest komu.

Cały dzień nie schodzi uśmiech z krągłej buzi Kasi.

Ciocia wzięła kotka, co się teraz do niej łasi!

 

Gość to miły i puchaty, ma cieplutkie futro.

Mówi ciocia: 'Ja na urlop wybieram się jutro.

Kot zostanie, gdy na Malediwy ja polecę.

Proszę, byście się nad kotem oddali opiece!'

 

Kasia do sufitu z tej radości podskakuje!

Ciocia leci... Na dzień trzeci nagle coś się psuje.

Tatko smutny, osowiały, wciąż mu łzawią oczy.

Z nosa cieknie i czerwieni się kark od wybroczyn.

 

Boli głowa, więc od nowa specyfiki łyka.

Pije ziółka, które mama pod nos mu podtyka.

Nie pomaga! Tato słaby, zły i wymęczony.

Na dodatek cioci kot we wszystkie biega strony.

 

'Chyba mamy winowajcę: ach, ty marny losie!

Tatuś chyba uczulony jest na kocie włosie!'

'Co to znaczy?' - pyta Kasia, przekręciwszy głowę.

'Kasiu, uczulenie to wręcz nieszczęście gotowe!

 

Ciało różnie reaguje przy takiej alergii.

Człowiek nie śpi, kaszle, kicha i brak mu energii.

Ot, pomyłka organizmu! Dziwacznym sposobem

sądzi on, że czynnik błahy groźnym jest mikrobem.

 

Nie jest to podyktowane taty złośliwością,

ale tym, co doktor nazwałby nadwrażliwością.

Kotek musi znaleźć inne lokum!' 'Mamo, zgoda!

Zdrowie taty jest ważniejsze niż kocia wygoda!'

 

Pies na śniegu
Pies - nieodłączny przyjaciel dzieci 

 

Jakie zwierzęta są najbardziej pożyteczne?

Drugi człowiek da oparcie, wesprze i ocali,

lecz pamiętaj, że są również nasi bracia mali.

To zwierzęta - z nami żyją i swą obecnością

żywot ludzki wypełniają śmiechem i radością.

 

Każde oswojone zwierzę daje coś od siebie.

W stanie jest dla swego pana żyć o suchym chlebie.

Są poczciwce do tulenia - myszki i chomiki,

kanapowce, psy, kanarki, puchate króliki.

 

Zwierza nie traktujmy, jakby żywą był zabawką!

Często nas ratuje w chwili, gdy życie jest stawką!

Psy, na przykład, mądre bestie, dają się tresować.

Znajdą łatwo rzeczy, które jakiś łotr chciał schować.

 

Pomagają niewidzącym, chromym, inwalidom...

Ofierze lawiny z grogiem w mig dostarczą bidon.

Psy pasterskie ceni wielce każdy mądry gazda.

Dzięki nim możliwa jest w zaprzęgach zimą jazda.

 

Pies to świetny jest przyjaciel, ale nie jedyny!

Konie chętnie się hoduje - i nie bez przyczyny!

Wszystko z siebie dają, aby leczyć chore dziecię -

samo to terapią jest, że wożą je na grzbiecie.

 

Silne są i krzepkie - ciągną rolnicze maszyny.

Służą w wojsku, im nieobce heroiczne czyny.

Szczurów z placu się pozbędą koty sprytne, chyże.

Krówki dostarczają mleko, owce - ciepłą strzyżę.

 

Pszczółki - miód dla zdrowotności, by się człek czuł dobrze.

Kury zaś nie szczędzą jajek, darzą nimi szczodrze.

Zwierzę, chociaż mniej rozumne, z pomocą nie zwleka;

małe, duże - zasługuje na respekt człowieka!

 

Magdalena Lipniak-Młyńczak

Zobacz również

Rymowane odpowiedzi na najczęstsze dziecięce pytania, część 1.

Rymowane odpowiedzi na najczęstsze dziecięce pytania, część 1.

Nowy cykl zabawnych, wierszowanych odpowiedzi na ważne pytania nurtujące każdego malucha. Poezją wyjaśniamy świat!

czytaj więcej