Osada Średniowieczna Sławutowo

Chyba większość z nas pamięta ze szkolnych lekcji historii, jak wiele czasu poświęcało się Europie sprzed ekspansji chrześcijaństwa. Ale uczono na nich przede wszystkim o osiągnięciach cywilizacji i systemie wierzeń starożytnych Greków i Rzymian. Za to Słowian, naszych praojców, poznawaliśmy dopiero w momencie przyjęcia chrztu przez Mieszka I - a i to bez szczegółów życia codziennego, wyłącznie nie do końca ciekawe sprawy polityczne... Niestety, w tej kwestii niewiele się zmieniło, dlatego, żeby przybliżyć najmłodszym rzeczywistość sprzed wielu wieków, warto zaplanować wycieczkę do miejsca, które zabierze was w fascynującą podróż do przeszłości - Osada Słowiańska Sławutowo zaprasza!

W Słowiańskim Grodzie - co zobaczycie na miejscu

Przekraczając bramy grodu, uczestnicy wyprawy znajdą się w zupełnie innym świecie. Wystarczy zrobić krok, by wyruszyć w zaskakującą podróż ok. 1000 lat wstecz. Osada stylizowana jest bowiem na słowiański gród z okolic IX/X w. Na skraju kaszubskiej Puszczy Darżlubskiej zobaczycie odległy świat naszych przodków; założyciele dołożyli wszelkich starań, aby zadbać o jego autentyczność, wykonując wszystkie budynki, jak i palisadę z naturalnych, drewnianych pali. W każdej z chat odkryjecie tajniki zupełnie innego fachu - poznacie sekrety zawodu piekarza, rymarza, tkaczki, zielarza, garncarza czy kowala, oczywiście sprzed ponad dziesięciu wieków. Zobaczcie, jak ciężki był to kawałek chleba!

Jakby to by było być własnym pradziadkiem?

W Osadzie Słowiańskiej organizowane są różnego typu pokazy i warsztaty, pozwalające poczuć jak jeden z naszych przodków. W ofercie znjadziecie m.in. zajęcia z garncarstwa, tkactwa, pieczenia chleba, filcowania czy bursztynnictwa. Twoja pociecha sądzi, że ubrania pochodzą z popularnej sieciówki, chleb rośnie na półkach w piekarni, a talerze magicznie pojawiają się na stole? Niech sama sprawdzi, jak wyglądają podstawy ich wytwarzania. Bo przecież, choć dziś wszystko jest bardziej zmechanizowane i wiele czynności wykonują maszyny, same założenia wielu rzemiosł nie zmieniły się aż tak bardzo - ubrania wciąż ktoś szyje, a chleb piecze.

Ale przecież nie samą pracą człowiek żyje, nawet w epoce średniowiecza. Dlatego maluchy mogą wziąć udział w dawnych grach i zabawach. W planach m.in. gra w młynek, opanowanie sztuki abordażu, konkurs ciesielski i wyścig na chodakach bagiennych. A może przejażdżka tradycyjnym wozem po lesie, a zimą szalony kulig? A dla starszych dzieci - tajniki sztuki survivalu. Taką przygodę naprawdę warto przeżyć samemu!