Podany adres email jest błędny
Pole wymagane

Nie masz konta? Zarejestruj się za darmo!

    Miejsce: Teatr Baj Pomorski
    Gdzie: Toruń
    Piernikarska 9
    Kiedy: od 23-05-2017 09:30
    do 09-06-2017 12:00
    Wiek: Przedszkolak
    Uczeń podstawówki
    Cena: 18,00 zł/osoba
    Kategoria: Kina, teatry i opery
    Tel:+48 56 652 24 24
    E-mail:organizacja@bajpomorski.art.pl

    Bleee...

    Opowieść o motylku wyrzuconym z Królestwa Motyli i skazanym na odsiadkę w autobusie na pętli przy ul.Kaczej. Historia o tym, że każdy z nas jest wyjątkowy i wartościowy. Muzyczny spektakl dla dzieci inspirowany musicalem Milosa Formana 'Hair', dużo w nim śpiewu, muzyki i tańca.

     

     

    Realizatorzy:

    Autor: Malina Prześluga

    Reżyseria: Laura Słabińska

    Scenografia: Marika Wojciechowska

    Muzyka: Piotr Nazaruk

    Choreografia: Jacek Gębura

    Premiera: 20. 02. 2016

    Czas trwania: 50 min.

    Od lat: 6.

     

    Obsada:

    Ble - Edyta Łukaszewicz -Lisowska

    Paź Królowej - Krzysztof Grzęda

    Daria, Motyl III - Grażyna Rutkowska-Kusa

    Wiktor, Sędzia - Mariusz Wójtowicz

    Mańka,Motyl lI -  Marta Parfieniuk-Białowicz

    Antonio,Motyl I - Andrzej Korkuz

    Banderas, Motyl IV - Andrzej Słowik

    Biedronka i Stonka - Panowie techniczni

     

    Motyl osmielił się stwierdzić, że skoro Królowa Motyli jest zawsze 'akurat nieobecna', to zwyczajnie jej nie ma. Zostaje za to skazany na odsiadkę w nieczynnym autobusie na pętli przy ul. Kaczej. Poznaje tam innych więźniów, wyrzuconych przez coś lub kogoś, albo przybyłych i zdecydowanych na więzienie z własnej woli - przez kompleksy i poczucie, że są bezużyteczni.

    To: pająk bez nóg, osa bez żądła, poczwarka motyla - która wstydzi się  wyjść z kokonu, bo uważa, że jest za gruba - dwa brzydko pachnące karaluchy, oraz tajemnicza istota o dziwnym imieniu- Ble.

    Wiktor, Daria, Antonio, Banderas i Mańka mieszkają w hippisowskim busie, jednak nigdzie nim nie jadą. Pomimo, iż są tam za karę, wcale nie chcą się stamtąd ruszać. Są na siebie skazani, ale nie umieją żyć razem, bo nie akceptują samych siebie. Uczy ich tego dopiero Paź Królowej. Pokazuje, że każdy z nich ma jakiś talent, że coś znaczy, że coś potrafi.  

    ,,Tak jak hippisi z lat 60-tych wierzyli, że świat jest na tyle ogromny, że bez problemu może pomieścić wszystkich ludzi - tak ja wierzę, że muzyka i sztuka jest tak wielka, że pomieści wszystkich z odrobiną talentu, i można ich będzie nazywać artystami.' (Laura Słabińska)